Miasto nad Bzurą istniejące od X wieku, wówczas jako gród, który był tam gdzie dziś znajduje się miejscowość Tum. Łęczyca wiek później stała się najważniejszym grodem prowincji, występującym pod nazwą łacińską Lancicia.
W XII wieku gród był siedzibą księżnej Salomei, hrabianki z Niemiec. Została drugą żoną Bolesława III Krzywoustego i tytuł księżnej. Zmarła w Łęczycy, a pochowano ją u boku męża w katedrze w Płocku.
W Łęczycy miały miejsce pierwsze zjazdy i obrady polskich sejmów. W końcu przed rokiem 1267 nadano prawa miejskie, a Łęczycę przesunięto na północ od osady. Tak powstała stolica księstwa łęczyckiego. W XIV wieku Kazimierz Wielki włączył Księstwo Łęczyckie do Polski.
Tutaj zakończymy opowieść, którą każdy - kto ciekaw - może doczytać w sieci. Popatrzmy na uroki tego miasta, oraz zobaczmy gdzie warto pójść na spacer.
Rynek. |
Ratusz. |
Ratusz pochodzi z XVIII wieku. Zbudowano go w stylu klasycystycznym, czyli wzorujący się na formach architektonicznych starożytnego Rzymu i Grecji. Na szczycie znajduje się niewielki belwederek, w połaciach dachu facjatki.
Co jeszcze widać z lokacji rynku:
Zwieńczenie zamku królewskiego. |
Najciekawszy jest Zamek Królewski. Historia i zdjęcia ze środka umieściłam w innym wpisie ⏩Łęczyca – Zamek Królewski.
Mury obronne w Łęczycy powstały w XIV wieku. Nie przetrwały niestety ataku szwedzkiego, ale w XVIII wieku zdecydowano o odbudowie całości i dodaniu kilku elementów.
Grubość ściany wynosiła 1,5 - 2 metry. Konstrukcja zwieńczona blankowanym krenelażem, w XVI wieku przerobionym w kryty ganek.
Jednocześnie wzniesiono trzykondygnacyjny dom mieszkalny nazwany „Domem Nowym”, a sam łęczycki zamek zyskał cechy rezydencji. Tak powstała zabudowa administracyjno-mieszkalno-gospodarcza.
Jako ciekawostkę dodam, że na dziedzińcu zamkowym na wprost bramy istniał trzypiętrowy budynek, tzw. „Dom Stary”. Były w niej: kancelaria burgrabiego i pisarza, sala posiedzeń sądu oraz sala reprezentacyjna). Na piętrze mieściła się zbrojownia i spichlerz.
Na zdjęciach mury obronne miasta w pobliżu kościoła i zabudowa klasztorna.
Park im. Józefa Piłsudskiego jest jednym z najstarszych parków w naszym kraju, założono go bowiem w XVIII wieku.
Niestety w XX wieku park nie oparł się żywiołowi, został kompletnie zniszczony przez trzy powodzie. Zginęły całe grupy drzew m.in. świerki i modrzewie. Wycięto niemalże 700 drzew.
Park został wpisany do rejestru zabytków województwa łódzkiego, jest w pełni zrewitalizowany i naprawdę piękny.
Teren rekreacyjny nad Zalewem Miejskim to kolejna perełka, której nie można ominąć. Wszakże najlepiej odpoczywa się nad wodą!
Chodniki, ławki, altany, oświetlenie i plaża. Obszary piknikowe, strefa do ćwiczeń, oraz plac zabaw.
Punkt widokowy. |
Byliśmy jakiś czas temu w Łęczycy, ale jakoś mnie specjalnie nie zachwyciła, nawet z wypiciem dobrej kawy było kiepsko...
OdpowiedzUsuńjotka
Nie szukałam tam kawiarni, wiec się nie wypowiem. Ogólnie te punkty, które przedstawiłam, są najciekawsze wg mnie w mieście, choć reklamują więcej, ale to już kwestia gustu. Warto też udać się do pobliskiego Tumu, by odwiedzić skansen i kolegiatę.
UsuńByliśmy obok kolegiaty, bo była zamknięta, niestety...o skansenie nie wiem.
Usuńjotka
Może jeszcze wtedy nie było skansenu, to młody projekt. Byliśmy tam rok temu, mały teren ale zacny. Jak uzupełnię w końcu blog o zdjęcia stamtąd, zobaczysz czy Wam się opłaci przyjechać raz jeszcze. Do kolegiaty też weszliśmy.
UsuńŁęczyca jest stara i szacowna.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze powiedziane.
UsuńMatko i córko - byłam tam "sto" lat temu, w liceum.
OdpowiedzUsuńMam słabe wspomnienia z wycieczek z liceum, bo zazwyczaj człowiek był skupiony na swojej grupie, a nie na zwiedzaniu. Pierwszy raz tak porządnie i z zainteresowaniem zwiedziłam Łęczycę z moimi rodzicami.
UsuńNie sądziłam, że Łęczyca może być taka ciekawa. Albo to magia Twoich zdjęć :)
OdpowiedzUsuńJa tylko naciska guzik w aparacie. ;)
Usuń