poniedziałek, 25 kwietnia 2022

Monopolis – miasto w mieście.

Monopolis zaraz po Manufakturze, jest kompleksem pofabrycznym, przemienionym w czarujące miejsce spotkań. W przeciwieństwie do w/w, nie znajdziecie tu licznych butików, ale za to restauracje, kawiarnie oraz piekarnie.

W nowatorskim zamyśle projektanta, Monopolis miał zrzeszać ludzi głodnych kultury. To nie tylko miejsca spotkań i relaksu, ale też Scena Monopolis, na której deskach mają miejsce wydarzenia muzyczne, modowe i teatralne. Ciekawostką są mobilne trybuny, które pozwalają dostosowywać potrzebną przestrzeń.

środa, 20 kwietnia 2022

Osiedle im. Józefa Montwiłła-Mireckiego i okolica.

Słowo spacer może być tytułem tego wpisu, bo choć obraz ocieka reportażem, doznania miałam iście relaksacyjne.
Pewnego popołudnia pomysłem zupełnie spontanicznym było zapoznanie się z osiedlem na Zdrowiu.
Ale swoim zwyczajem poszukałam kilku smaczków i największy park ominęłam, by przybliżyć coś mniej znanego i popularnego.
Zaczęło się parku miejskiego, przez który przepływa rzeczka... czy może raczej kanalik Bałutka.

poniedziałek, 11 kwietnia 2022

Zajezdnia Muzealna Brus – dla miłośników urbexu na legalu.

Muzeum jest prowadzone przez Klub Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi.
Zajezdnia powstała w 1940 roku jako Łódzkie Wąskotorowe Elektryczne Koleje Dojazdowe. Prekursorem tego była linia dojeżdżająca do Konstantynowa Łódzkiego. Ówcześnie ten teren należał do gminy Brus, która dziś jest osiedlem Łodzi.

Perełki uliczne, centrum i okolice.

Odkąd pamiętam, byłam zakochana w pełnych potencjału kamienicach Łodzi. Wiele z nich stało w ruinie, w kolorach listopadowego deszczu i styczniowych mgieł...
Dziś Łodzianie mogą się chwalić coraz większą liczbą odnowionych, zabytkowych kamienic, gdzie każda z nich mogłaby stać się piękną pocztówką lub nawet obrazem na płótnie w eleganckim salonie. Hmmm... to jest ciekawa myśl.

sobota, 9 kwietnia 2022

Nad rzeką Łódką.

To nad jej brzegami w XIII wieku powstała osada, która stała się prekursorem niniejszej urbanizacji ewoluującej w wielkie miasto.
Cała rzeka ma 20 km, częściowo płynie powierzchnią, a częściowo w kanale podziemnym.

Park im. księcia Józefa Poniatowskiego – cmentarz.

Umiejscowiony bardzo blisko centrum miasta. O malowniczej stronie tego parku opowiem przy innej okazji, a naprawdę warto z uwagi na jego powierzchnię, pomniki przyrody, zadbane stawy i bujną roślinność.
Dziś poruszam temat nekropolii parkowej. W sumie znajdują się tu dwa cmentarze żołnierzy radzieckich z II wojny światowej.

Willa Leona Allarta

Budynek z 1882 roku. Mieszkał w niej francuski fabrykant wraz ze swoją rodziną. Léon Auguste Amédée Allart był bardzo zamożny, posiadał też Order Narodowy Legii Honorowej i Order Leopolda.
Był filantropem. Ponadto nie tylko fabrykantem, ale też konsulem Belgii. Posiadał fabryki w Roubaix i w Łodzi. Został też merem Roubaix.
Ta ważna szycha pozostawiła po sobie piękny dom, który dziś niestety jest nawiedzany przez uliczne poczwarze.

Widok z ulicy przez furtkę.

poniedziałek, 4 kwietnia 2022

Ulice, którymi chodzi się w deszczu.

Każde miasto ma takie miejsca, do których raczej się nie chadza. Uliczki, w które nie zwodzi się turystów, a mieszkańcy chowają się po zmroku. Jak jednak wejść tam aby poszukać ciekawych kadrów i zobaczyć więcej?

Jest taka pora, kiedy takie właśnie ulice stają się puste, wyciszone i bezpieczne. Dzień, w którym poszłam tam z aparatem – dzień deszczowy. Ani żywej duszy, czasem tylko kota zdołałam zauważyć, obserwującego mnie z bezpiecznego i suchego kąta.