Muzeum jest prowadzone przez Klub Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi.
Zajezdnia powstała w 1940 roku jako Łódzkie Wąskotorowe Elektryczne Koleje Dojazdowe. Prekursorem tego była linia dojeżdżająca do Konstantynowa Łódzkiego. Ówcześnie ten teren należał do gminy Brus, która dziś jest osiedlem Łodzi.
W zajezdni powstała hala postojowo-remontowa, budynek mieszkalny, biurowy, oraz magazyn, kuźnia i hala maszyn.
Od 1994 roku zajezdnią opiekowała się spółka Tramwaje Podmiejskie Sp. z o.o. Tutejszy tabor był jednym z najstarszych w Łodzi. W 2010 r. Tramwaje Podmiejskie zostały przejęte przez MPK-Łódź, a dwa lata później linia 43 do Konstantynowa, przestała jeździć.
Wtedy do rąk prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej dostarczono list w sprawie zajezdni, padł wówczas projekt stworzenia tutaj muzeum. Pod koniec tego samego roku, prezydent Hanna Zdanowska ogłosiła zgodę na ów projekt. Rok później na Brus przetransportowano historyczne tramwaje i autobusy.
Wyłączając przerwę zimową, obiekt można zwiedzać legalnie z osobą oprowadzającą.
Byłam tu w lutym na rekonesans, więc obiektyw musiał się jeszcze przeciskać przez oczka siatki.
Tramwaje mają w sobie to coś. Zawsze lubię jeździć w Poznaniu tramwajem , na studiach jeździłam po Toruniu, takimi starymi, hałaśliwymi...
OdpowiedzUsuńTeż lubię tramwaje, wolę od autobusów, w korkach nie stoją i fajnie wibrują. ^_^ Te najstarsze są przegubowe i mają w środku schody. Prowadzi się je na korbę, które trzeszczy. Ma to swój klimat.
UsuńNie wiem czy jestems miłośniczką urbexu.
OdpowiedzUsuńAle dla mnie te wszystkie stare tramwaje na zdjęciach są pewnego rodzaju dziełami sztuki stworzonej przez upływający czas.
Są historią na pewno. Mnie ciekawi.
UsuńW moim mieście stoi jeden już tylko zabytkowy wagon tramwajowy. Dawno jeździły tramwaje. Teraz tylko elektryczne autobusy.
OdpowiedzUsuńPunkt dla ekologii. W Łodzi jest bardzo dużo linii tramwajowych, to też dobrze. I zdecydowanie zmniejszają korki. Pośród autobusów jeszcze jeździ wiele kopcących, ale zaczęli w tym roku wprowadzać pierwszej autobusy elektryczne.
UsuńPodoba mi się ten żółty! Oj, podziwiam panią Hannę Zdanowską. Odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Też uważam, że to dobra osoba u władzy.
UsuńNie jestem miłośnikiem urbex, chociaż miejscowi fotografowie próbowali mnie w to wciągnąć. Mimo wszystko wolę rzeczy nowsze, zrewitalizowane, a przynajmniej te zadbane. Aż mnie boli, kiedy widzę takie rozwalone i już nieużywane przedmioty. Jeśli nie są muzeum jestem za przerobieniem ich na coś nowego, co będzie służyło kolejnym pokoleniom.
OdpowiedzUsuńMyślałam o własnym tramwaju, ale ciągle musiałabym stać w korkach, na przystankach. ;P
Usuń