czwartek, 17 marca 2022

Ulica Gdańska – od manufaktury do ulicy Mickiewicza.

Dawno temu jeszcze w czasach szkolnych, spacerując ulicami nieco bardziej zniszczonej Łodzi, jeszcze wtedy kiedy w elewacjach zabytkowych kamienic jedynie dopatrywałam się potencjału; wyobrażałam sobie, że cofnęłam się w czasy Rzeckiego i Wokulskiego. "Lalka" była moją ulubioną lekturą, a jako ciekawostkę dodam, że w Łodzi mamy ulicę Bolesława Prusa.

Za mojej młodości spacer ulicą Gdańską nie należał do bezpiecznych, ale uskuteczniałam wędrówki po całym mieście. Marzyło mi się, żeby robić to jako reporter i szlajać się po zakamarkach miasta z aparatem z wielkim obiektywem.

Marzyć jest pięknie, a pielęgnować swoje hobby, to już realizować marzenia. Nie zawsze w stu procentach, ale...
    ...wróćmy do Wokulskiego. Czy gdzieś tu można kupić szyty na miarę gorset?

Podpowiadam, że równolegle z ulicą Gdańską, biegnie ulica Zachodnia, gdzie znajduje się prawdziwa gorseciarnia!
A tymczasem zapraszam Was na spacer po Gdańskiej (zdjęcia z lata 2021, a więc nie takie stare).

Hotel Andel's (część kompleksu pofabrycznego "manufaktura")



Budynek Muzeum Sztuki MS2 (również część "manufaktury")





Budynek Akademii Muzycznej




Kamienica czynszowa z 1897 r. w stylu neorenesansowym.



Pałac Kipperów z roku 1897




Park im. Poniatowskiego

Centrum miasta.

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam oglądać ulice z perspektywy, a i detale architektoniczne także...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To moja pasja łażenia po mieście. Nie tylko po Łodzi.

      Usuń
  2. Urokliwie, czysto, nowocześnie, podejrzewam że w bocznych uliczkach Łódź ma swoje drugie i trzecie oblicze, jak każde miasto. Tak nawiasem mówiąc to stylistyka budownictwa przemysłowego niewiele się zmieniła od polowy XIXwieku do Połowy Wieku XX. Dopiero wtedy wraz z rozwojem technologi zaprzestano wykorzystywania cegieł i budynki nabrały innego wyglądu. Dziś to proste, tanie i brzydkie baraki stawiane w tydzień z płyt prefabrykowanych i kształtowników stalowych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak i to drugie, a nawet trzecie też zamierzam pokazać. Mam naszykowany taki album, gdzie zbieram taki materiał.
      Ciekawa jestem jak by wyglądał 10-cio piętrowy blok, gdyby zadać takiego ćwieka architektowi z XIX wieku.

      Usuń
  3. Twoje miasto jest przepiękne 😍!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem Ci, że Hotel Andel's i pozostałe budynki nie są architektonicznie gorsze od tych, które widywałam w Wiedniu, w Austrii, albo w Poczdamie pod Berlinem. Jak dobrze, że przetrwały i są utrzymywane w tak dobrym stanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Andels należy do kompleksu zabytków pofabrycznych. W skład wchodzi cała manufaktura, popularna już chyba na całym świecie.
      Hotel stoi przy ulicy Ogrodowej 17, od której odchodzi ul. Gdańska – dodaję, żeby nie było błędnych skojarzeń.

      Usuń