Na rogu ulic Kościuszki i 6 Sierpnia, czeka na rewitalizację naprawdę piękny okaz architektury eklektycznej.
Piękna rzeźbiona elewacja to chimery, muszle, głowy kobiet i lwów strzegących wejścia. Imponujący narożny wykusz zwieńczony chimerami.
Od strony podwórka znajduje się drewniana kuczka, w którym pobożni Żydzi nocowali jesienią podczas święta Sukkot.
Wiele starych kamienic skrywa piękno także w swoich wnętrzach. Spójrzcie na te zdobienia pod sufitem.
W 1857 roku właściciel kamienicy uruchomił ręczną tkalnię chustek wełnianych. Był to ówcześnie jeden z najstarszych zakładów w Łodzi. 13 lat później Na ulicy Piotrkowskiej 63 (podaję współczesny adres) wybudował dom frontowy.
Problemy techniczne związane mocno z ciasną powierzchnią, przyczyniły się w późniejszym czasie do przeniesienia fabryki do nowych budynków pod innym adresem.
Wtedy na placu pofabrycznym, w tylnej części posesji, ukończono budowę bardzo okazałej kamienicy. Na dole właściciel miał magazyn, na piętrach zaś, swoje pokoje mieszkalne.
Po II wojnie w kamienicy istniało przez długi czas Miejskie Przedsiębiorstwo Geodezyjne, a od 1995 roku działa w budynku Łódzka Piwnica Artystyczna „Przechowalnia”.
%2C_%C5%81%C3%B3d%C5%BA_6_Sierpnia_Street_5.jpg/401px-Sukkah_(kuczka)%2C_%C5%81%C3%B3d%C5%BA_6_Sierpnia_Street_5.jpg){kind=spacer} |
| Kuczka. Źródło obrazu: wikipedia. |
To prawda, piękne łódzkie kamienice są piękne. Szkoda, że po tylu latach nie ustalono wszystkich właścicieli tych kamienic. Czyżby spadkobiercy czekali aż miasto pięknie je odrestauruje?
OdpowiedzUsuńByć może tak. Nasza obecna p. prezydent postawiła na odmłodzenie miasta i świetnie jej to wychodzi. Jest przez to trochę bałaganu, bo wszędzie pełno remontów, m.in. tych najbardziej dziurawych dróg, ale kiedy to się skończy, będzie tutaj naprawdę przyjemnie.
UsuńBardzo dużo kamienic zostało zrewitalizowanych przez ostatnie lata, to także zasługa dotacji z UE. Dlatego wcale nie jest tak mało prawdopodobne, że ta kamienica również doczeka się nowego światła.
Dzięki :)
OdpowiedzUsuń