sobota, 7 października 2023

Girlandy zieleni w parku na Zdrowiu.

Na zdjęciach pełnia lata, przed naszymi oczami rozkwita jesień, poczułam, że pora wysypać się z albumu, w którym zalegają projekty z lipca i sierpnia. Najwyższy czas na to.

Park na Zdrowiu, największy park w Łodzi, najlepiej by było pokazać w grubym tomie albumu fotograficznego. To nie tylko bowiem jest część leśna, ale wciąż brakuje mi w na blogu części rekreacyjnej. Do nadrobienia ← odnotowano.
Jednak gdy wchodzę do tego parku, nogi (tudzież koła jednośladu) zawsze prowadzą mnie w krzaki. Nic na to nie poradzę.

Dużo więcej pokazałam i szczegółowo opowiedziałam o tym parku rok temu w październiku ⏩Park im. Józefa Piłsudskiego, potocznie Park na Zdrowiu – największy w Łodzi.
Także w relacji z wizyty przy rezerwacie, który również mieści się na terenie tego obiektu zielonego ⏩Rezerwat przyrody Polesie Konstantynowskie. Tutaj także pokazuję ładny amfiteatr. Gorąco zachęcam do oglądania i czytania.


Tego obszaru jeszcze tutaj nie było, nazywam go częścią ogrodową.

Jest to elegancka, chodnikowa część spacerowa, ale niektórym może sprawiać trudność. Na całej długości jest sporo krótkich stopni, więc mamy z wózkami raczej ten ogród omijają.
W klombach przeważają czerwone róże.







Dziś skromnie, ale przystojnie.

13 komentarzy:

  1. Takich stref parkowych nigdy za wiele, zarówno dobre do spacerowania jak i dla cyklistów!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te dla cyklistów nie bardzo. ;) Jak pisałam wózki itp. raczej tu nie mają za wygodnie.

      Usuń
  2. Przepiękne kadry! Oby takich miejsc nigdy nam nie zabrakło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stare już jest to miejsce i mam nadzieję, że miasto o to będzie dbać. Na razie, co niestety widać po murach, dlatego obcinałam kadry i kierowałam obiektyw bardziej w krzaki, mieszkańcy miasta mają problem z zachowaniem czystości tutaj.

      Usuń
  3. Kocham lato i bluszcze, a dziś jest tak paskudny dzień, że Twoje zdjęcia sprawiły mi wielką radość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zauważyłam wczoraj paskudnego dnia. Za to w chwili obecnej jest niesamowita aura, jeżeli lubisz gęste mgły oczywiście.

      Usuń
    2. Mgły kocham i uwielbiam, bo są dla mnie magiczne, natomiast dziś u mnie znowu paskudnie, a u Ciebie nie ma nowego postu. Pada i wieje jakiś halny, że nawet psiak nie chciał długo chodzić. Uściski!

      Usuń
    3. Nie mam regularności pisania, bo pracuję codziennie długo. Mam w zasadzie tylko weekendy żeby przygotować nowe zdjęcia. Jeszcze tydzień muszę tak popracować i potem wracam na łącza.
      Nauczyłam się takiego myślenia, że nie ma nieładnej pogody, jest tylko nieładne nastawienie do niej.

      Usuń
  4. Witaj, piękne zdjęcia, kocham takie klimaty. ♥
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj słonecznym środkiem października
    Piękny spacer. Właśnie posadziłam sobie bluszcz na balkonie....
    Pozdrawiam nadzieją na lepsze jutro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedawno kupiłam sobie prześliczny bluszcz do salonu. Zagęściłam nim donicę z innym gatunkiem bluszczu, lubię donicowe miksy.

      Usuń
  6. Uwielbiam parki, oby ich w naszym kraju, jak najwięcej było!
    Serdeczności moc zostawiam kochana:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Parki, skwery, ukwiecone rabaty. To są detale, które zmieniają miasta.

      Usuń