poniedziałek, 12 grudnia 2022

Relacje z podwodnego świata – ciąg dalszy /Orientarium ZOO.

← poprzednia część

Filmy z poprzedniego wpisu oddają o wiele więcej emocji związanych z wizytą w Orientarium, lecz nie omieszkałam podjęcia się próby zatrzymania ruchu. Ale zdjęcia mogą być również dynamiczne.
    Cząstka fantastycznej przygody w zdjęciach:














Następna szczególna atrakcja Orientarium także dotyczy wody, ale tym razem już nie ryb. Kaliber rośnie! I to dosłownie...

8 komentarzy:

  1. W takim podwodnym świecie byliśmy we Wrocławiu, ale były takie tłumy i było tak gorąco, że cała frajda gdzie się ulotniła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Celowo wybraliśmy środek tygodnia zimą. Było ciepło, dlatego kurtki i czapki zostały w darmowej szatni.

      Usuń
  2. Ale intrygujące zakończenie, już czekam...

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam :D Orientarium robi świetną robotę! Serdecznie polecam jak ktoś nie był :D
    Pozdrawiam serdecznie! :)
    Wildfiret

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłam zachwycona Afrykarium we Wrocławiu, patrząc na Twoje zdjęcia muszę też odwiedzić Łódź.:)

    OdpowiedzUsuń