Jeden z tych budynków, które warto zwiedzić, bo wnętrze robi piorunujące wrażenie. Z resztą i z zewnątrz przyciąga wzrok, budynek jest okazały i efektowny, co stanowi go konkurencją na pięknej ulicy Piotrkowskiej dla dobrze wszystkim znanej bazyliki archikatedralnej św. Stanisława Kostki.
Ale tutaj mamy dodatkową ciekawostkę, bo inne wyznanie, choć powszechnie wszystko nazywa się ogólnie chrześcijaństwem, ja na koniec postaram się wyjaśnić dlaczego uważam, że tak nie jest.
Piotrkowska 283
Był schyłek XIX wieku, kiedy powstał pomysł na wybudowanie trzeciego w Łodzi kościoła luterańskiego. Przetarg na projekt wygrał Johannes Wende, współwłaściciel znanej łódzkiej pracowni architektoniczno-budowlanej „Wende i Klause”.
Słynny berliński architekt Franz Schwechten, został współautorem.
Piękna kamienica należąca do „Wende i Klause”, możecie ją zobaczyć, wart
⏩ Klatki schodowe Łodzi – to będzie ostatnia kamienica w tym zestawieniu.
W dniu 8 października 1909 r. wmurowano kamień węgielny.
Zanim wybuchła pierwsza wojna, kościół był już w stanie surowym, jeszcze bez wieży.
Mimo to, w roku 1913 odprawiono już pierwsze nabożeństwa w kaplicy obok kościoła.
Budowę dokończono w roku 1928.
Kościół stoi na planie krzyża greckiego. Fasada jest bogato zdobiona przez potrójny portal z rozetą nad wejściem. Wieża nakryta jest iglicowym hełmem, wzorowana na berlińskim Kościele Pamięci.
80-metrowa wieża ukrywa w sobie sześć potężnych dzwonów. Największy nosi imię św. Pawła, ma śr. 2,15 m.
Na wieży zobaczymy zegar o napędzie elektrycznym, wykonany w firmie Philipp Hörz z Ulm. Jest oryginalny i nadal działa.
Wnętrze to piękny widok dla wrażliwych oczu. Elementy są w zgodzie z tradycją luterańską, więc choć zdobienia są w sumie obojętne (u Luteran nie ma tego blichtru), czerpią z biblijnej symboliki.
Nawa główna okalająca empory z galeriami. Kopuła o średnicy 17 m. i wysokości 26 m. jest najbardziej imponującym elementem kubatury kościoła. Żyrandol, który tam widzimy, jest największym tego rodzaju w kraju (241 punktów świetlnych).
Półkolista absyda z prezbiterium, ozdobiona jest malowidłem – alegorią Ukrzyżowania Chrystusa. Wykonał je łódzki artysta Robert Laub.
Ołtarz z 3-metrowymi nastawami, został ozdobiony płaskorzeźbami. Przed absydą ambona, zaś po przeciwległej, marmurowa chrzcielnica.
Witraże to standardowy element architektury sakralnej. Niniejsze uchodząc za jedne z najpiękniejszych w mieście. Powstały zgodnie z projektem berlińskiego artysty prof. Hermana Hofmanna we wrocławskiej firmie Adolfa Seilera.
Rozety na szczytach nawy poprzecznej, należą do największych w Europie (liczące przeszło 7,5 m śr.), ustępując jedynie tym w katedrze Notre Dame w Paryżu.
Samo wejście do kościoła jak i klatka schodowa, są również imponujące.
Religia
Pewnie niewiele osób dociekało, a mnie to interesuje; coś więcej na temat religii praktykowanej w tych murach, czym się różni od tej, którą dobrze znamy od dziecka i o co ogólnie chodzi?
Kościół Ewangelicko-Augsburski, inaczej powiemy sobie: luterański to odłam kościoła protestanckiego. A zaczęło się oczywiście od ks. dra Marcina Lutra w XVI w., który zreformował Kościół w oparciu o Pismo Święte, bo jak wiemy, wiara mocno odeszła od Słowa Bożego, również i dziś możemy to zaobserwować w powszechnie "panującym" Kościele w naszym kraju.
By określić bardzo podstawowo "zasady" Kościołów protestanckich, można wymienić je następująco:
– Sola Scriptura – jedynie Pismo Święte
– Solus Christus – jedynie Chrystus
– Sola gratia – jedynie łaska
– Sola fide – jedynie wiara
Co to za sobą pociąga i czym to się różni od katolickiej wiary?
Wedle Pisma Świętego człowiek jest zbawiony za darmo przez wiarę w Jezusa Chrystusa, a nie z uczynkowości i swoich własnych starań. (Rz 3, 23-24), a Biblia jest jedynym źródłem, można rzec – wiedzy o chrześcijaństwie.
No i dość istotną rzeczą jest Trójca Święta, a nie czwórca wraz z matką boską plus do tego cały panteon świętych – tego nie ma. Nie ma kultu relikwii ani żadnych rzeczy tego typu jak kult obrazów itp.
Ksiądz nie jest pośrednikiem między Bogiem a człowiekiem, a pokuta za grzechy nie jest konkretnym aktem typu pięć zdrowasiek, lecz całym życiem chrześcijanina, którym pokazujemy poprawę / odwrócenie się od grzechu.
No i nie ma czyśćca, a w związki z tym, nie ma też modlitwy za zmarłych.
Żeby się nie rozwijać zbytnio, jeśli są pytania, chętnie na nie odpowiem, ponieważ żyję w wierze tzw. biblijnej, (bez denominacji, nie przynależę do konkretnej religii), po prostu przeczytałam Słowo i staram się żyć podług niego, tak więc możecie to wykorzystać i na podstawie tego co wiem, spróbuję odpowiedzieć.
Nie bójcie się, ja nie będę się z Wami kłócić. ;) Nie narzucam się, a bardzo lubię temat wiary. :)
Naprawdę piękny i interesujący 👍
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, z tobą można dyskutować o religii 😉
jotka
😊
Usuńnawet gdy powiększę fotkę, to jakoś nie mogę rozkminić, co to jest to takie coś na parapecie okrągłego okna...
OdpowiedzUsuństop!...
już wiem... tam kręcono film o wampirach w gotyckiej scenerii i jakaś makieta, część dekoracji została, zapomnieli zabrać...
tak czy owak jednak, budowla fajna, robi wrażenie...
niektóre fotki elewacji kojarzą mi się z Basztą Rybacką w Budapeszcie, nie wiem, czy dobrze, ale moich skojarzeń się nie ocenia i nie dyskutuje z nimi, są niczym fluktuacje pola kwantowego...
tylko niech coś zrobią z tą ruderą z pierwszej fotki (pierwszej po filmie), widok zasłania...
p.jzns :)