Łódź od dawna fotografuję przeróżnym sprzętem i nie zawsze to były udane prace. Raz zdjęcie śnieżyło, innym razem poruszone, czasem prześwietlone, ale same kadry uważam za udane.
Perspektywa lat pokazuje też zmiany jakie zaszły nie tylko w subtelnym postrzeganiu przeze mnie tych samych miejsc. Różnice niesie samo miasto – to jak raptownie odmłodniało, a jednocześnie – jak wiele jest jeszcze do zrobienia.
Oraz to jak dochodzę do pewnej wprawy. Jak to mawiają, wiem jak w dłoni trzymać miecz, wiem też jak trzymać wiosło. Z każdego sprzętu powinno się wyczarować dobre prace, bo czy kucharz świetnie gotuje tylko dlatego, że ma dobre i drogie garnki?
Strzelane cyfrówką krótko po latach uczniowskich:
ul. Piotrkowska i sąsiednie uliczki
Pałacyk w Parku Źródliska. |
Strzelane z tej samej cyfrówki, ale 10 lat później:
ul. Piotrkowska
Boczna ścieżka pewnej zimy. |
W tym czasie z wizytą "u Milscha". Czuję, że muszę wybrać się tam ponownie...
Strzelane na przestrzeni ostatnich lat z lustrzanki z seryjnym obiektywem, wszystkie zdjęcia z dłoni:
ul. Piotrkowska
Strzelane minionego lata z lustrzanki z obiektywem Sigmy:
ul. Zachodnia
Nowoczesny biurowiec:
ciekawy dziedziniec
Z widokiem na Pałac Poznańskiego. |
Mural przy alei Leona Schillera. |
Centrum przesiadkowe MPK, tzw. "Stajnia Jednorożców" (nieopodal pomnika mitycznego jednorożca, który widzimy na pierwszym planie.) |
Gdzieś na ulicy Kościuszki. |
Zapomniałam o tym miejscu, a tu takie cudne kamienice...
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem!! Te fasady są rewelacyjne, mam na myśli głównie te zabytkowe, zdobione, historyczne! Chociaż i te ze szkła i aluminium pięknie się wpisują w krajobraz przemysłowej Łodzi. I to wysmakowane graffiti! Pięknie tam naprawdę :)
OdpowiedzUsuńTo są takie perełki z popularnych ulic. Zamierzam przejść się z aparatem zwykłymi ulicami, by pokazać, że tych zabytkowych kamienic w Łodzi jest wszędzie pełno.
UsuńI nareszcie nadrobiłam Twoje achitektoniczne i miejskie fascynacje! Bardzo mi się podobają i z przyjemnością zwiedzę z Tobą jeszcze wiele innych miejsc :) Dziękuję za oprowadzenie - przynajmniej wiem już teraz, że jest to i co warto zwiedzić, gdybym przypadkiem wylądowała w Łodzi :))))
UsuńMoże... przypadkiem... sobie to zaplanuj... :D
Usuń