Witam serdecznie ♡ Same piękne kadry :) Niesamowite, jak piękna może być przyroda! Trzeba przyznać, że w jesiennej odsłonie prezentuje się ciekawie, kolorowo i baśniowo :) Bardzo lubię taki świat pomalowany na czerwień i złoto :) Każda pora roku ma swój urok, ale to jesień chyba najwięcej koloruje w krajobrazie :) Super zdjęcia, naprawdę zachwycające! Pozdrawiam cieplutko ♡
Wychodzi na to, że nie można sugerować się termometrem. To że świat jest zimny i mokry, nie znaczy, że przestaje być piękny :) Zdjęcia są naprawdę zjawiskowe :)
Ach, znam to miejsce... Zdążyło się już rozmyć w mojej pamięci, bo z Łodzi uciekłam wiele lat temu, a kiedy ostatnio byłam w tym parku, to już nawet nie pamiętam. Piękne zrobiłaś zdjęcia i przyznam, że za ich sprawą wróciły do mnie jakieś strzępki wspomnień.
Piękne kadry, a zabieg pion-poziom pokazują, że ten sam detal zupełnie inaczej wygląda...
OdpowiedzUsuńOraz, że nie mogłam się zdecydować, które zdjęcie ładniejsze. 🤣
UsuńPiękny ten jesienny spacer. Niestety każdego dnia tych kolorów ubywa, Dobrze, że zatrzymujesz je na zdjęciach
OdpowiedzUsuńGołe korony drzew też mają swój urok. Zależy jak na to wszystko patrzeć. ;)
UsuńBrak słów tak pięknie!
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńSame piękne kadry :) Niesamowite, jak piękna może być przyroda! Trzeba przyznać, że w jesiennej odsłonie prezentuje się ciekawie, kolorowo i baśniowo :) Bardzo lubię taki świat pomalowany na czerwień i złoto :) Każda pora roku ma swój urok, ale to jesień chyba najwięcej koloruje w krajobrazie :) Super zdjęcia, naprawdę zachwycające!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Wyszłam na tę sesję w pochmurny i zimny dzień. Wielu wtedy mówiło, że jest paskudnie, a ja przyniosłam ze spaceru te zdjęcia.
UsuńWychodzi na to, że nie można sugerować się termometrem. To że świat jest zimny i mokry, nie znaczy, że przestaje być piękny :) Zdjęcia są naprawdę zjawiskowe :)
UsuńTermometrem raczej należy się sugerować, żeby się dobrze ubrać. ;)
UsuńCisza... No właśnie.
OdpowiedzUsuńTak, na tym spacerze było dosłownie idealnie. Nikogo.
UsuńAch, znam to miejsce... Zdążyło się już rozmyć w mojej pamięci, bo z Łodzi uciekłam wiele lat temu, a kiedy ostatnio byłam w tym parku, to już nawet nie pamiętam.
OdpowiedzUsuńPiękne zrobiłaś zdjęcia i przyznam, że za ich sprawą wróciły do mnie jakieś strzępki wspomnień.
Może nie jedne wspomnienia zdołam obudzić na tym blogu? ;)
UsuńTo akurat bardzo możliwe :)
Usuń