Jak wieść donosi, przypuszczalnie na przełomie XVI i XVII wieku, powstał murowany dwór i niewielka wieża mieszkalna, która stała się częścią renesansowego pałacu. Głową rodu był wtedy Jan Stanisław Bykowski, po śmierci którego, córka Zofia, (żona Adama Skórzewskiego herbu Ogończyk) wniosła pałac jako wiano małżeńskie.
![]() |
| Zdjęcie z roku 1957 | fotopolska.eu. |
Za ich panowania nad włościami, w latach 20. XVIII wieku, rozbudowano pałac. Spadek pozostał w rękach rodowych, dzieci: Zofii i Adama.
Z następnego pokolenia, córka Zuzanna, (żona Antoniego Jeło-Malińskiego) wniosła Byki jako wiano.
Mniej więcej w tym czasie stan techniczny budowli okazał się marny. Część jego runęła (m.in. kaplica), co próbowano naprawić jedynie doraźnie.
Później sprzedano włości Michałowi Wężykowi z Widawy herbu Wąż, podstolemu inowłodzkiemu, którzy nie zamieszkiwali przybytku.
Następnie, pałac odziedziczył syn Adam Wężyk, który sprzedał go Jeziorańskim.
Ruszył remont i modernizacja, co wzbudziło mało zachwytu u krajoznawcy i historyka Oskara Flatta, który żalił się w swych zapiskach, że budowla utraciła urok dawności.
Obie wojny to był czas dewastacji pałacu, do tego stopnia, że ówczesny właściciel zdecydował o częściowej rozbiórce.
Ostatnim prywatnym właścicielem był Maksym Czarnecki, który przeznaczył pałac państwu. Po remoncie otwarto tu Technikum Rolnicze.
W następnych latach mury wypełniał gwar szkół: Studium Weterynaryjnego oraz Zasadniczej Szkoły Ogrodniczej.
Dziś Byki to teren należący do Piotrkowa Trybunalskiego (woj. łódzkie).
Na razie zabytkowy budynek stojący na blisko sześciohektarowej powierzchni jest pusty i dobrze pilnowany, lecz w planach jest remont i przywrócenie go do dyspozycji.
Właścicielem jest Urząd Marszałkowski w Łodzi. Powstanie tu przestrzeń do organizowania konferencji, a także wystaw – zarówno muzealnych jak i handlowych.















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz