sobota, 25 października 2025

Kamienica pod motylami | słodka rewitalizacja.

Wólczańska 4

Kamienica pochodzi z przełomu XIX i XX wieku. Czteropiętrowa z użytkowym poddaszem zyskała urokliwy dziedziniec z witrażową latarnią, przedstawiającą lawendową łąkę.
Jedno z takich miejsc, które wydaje się przyjemne do zamieszkania.

Praca nad kamienicami w opisie i doborze zdjęć, to prawdziwa przyjemność. Zdjęcia wykonałam w cieplejszą porę roku i czas, by wreszcie ujrzały światło dzienne.

czwartek, 23 października 2025

Famuły Poznańskiego otrzymały nowe życie | rewitalizacja i nowe przeznaczenie.

Famuły mają już 130 lat. Wewnątrz powstał nowy układ mieszkań, będą również lokale biurowe i usługowe. Restauracje będą miały swoje letnie ogródki na zielonym dziedzińcu. Zrobi się naprawdę przyjemnie i co mnie cieszy – to nie będzie zamknięty teren, ale przyjazne miejsce dla każdego.
Ul. Ogrodowa nam pięknieje.

Historycznie obiekt to prawdziwa perełka, jak żywcem wyciągnięta z opowieści o fabrycznej Łodzi.

wtorek, 21 października 2025

Włości rodziny Jarish | willa i pałac oraz tajemniczy dziedziniec jak z bajki.

W poprzednim wpisie wspomniałam nazwisko: Jarish. Ferdynand Drasche skumał się z Jarishem i podzielili między siebie działkę, był to nieoficjalny układ. Dziś powiemy sobie troszkę o Florianie i jego synu, Alfredzie, którzy na terenie Łodzi wznieśli wspaniałe budynki .


A wszystko zaczęło się od tkacza z Czech, Józefa Jarischa, który poślubił Karolinę Zellner. Zamieszkali przy Głównej 32, wówczas stał pod tym adresem parterowy dom z drewna.

sobota, 18 października 2025

Dawna kamienica Ferdynanda Drasche.

Tuwima 46

Jest to znakomity przykład rewitalizacji zabytku, połączonego z nowoczesnością, a całość /moim zdaniem/ jest skomponowana w bardzo dobrym smaku.
Architektem pierwotnego wyglądu kamienicy był Kazimierz Sokołowski.
Kamienica o przyciągającej oko elewacji, trochę jednak "gryzła" się z otoczeniem. Wszak naprzeciw stoją tzw. "koszary robotnicze Heinzla, czyli zajmujący znaczną długość ulicy, ceglany dom robotniczy.
Ponadto w bliskim sąsiedztwie była działająca wówczas elektrownia, więc przyznajmy szczerze – miejsce do mieszkania nie było szczęśliwe...


środa, 15 października 2025

Pałac dziecięcych marzeń | łódzki urbex.

Pałacyk, w którym od dzieciaka jestem zakochana. Za każdym razem jak przejeżdżałam pod nim z rodzicami, mówiłam, że kupię go, wyremontuję i będę w nim mieszkać.
Niestety ani nie znalazłam wystarczająco płatnej pracy, ani nie wyszłam bogato za mąż, więc mogę tylko patrzeć na pogarszający się stan ruiny.

Dziecięce marzenia mają wielką moc. Są nieśmiertelne.

Niestety stan techniczny pałacu jest dramatyczny i nie pomagają mu odwiedziny neandertalczyków. Chociaż w tym momencie obrażam troglodytów, bo tamci mieli po prostu Instagram na ścianach, a to jest zwykły objaw wandalizmu.

PAŁAC MA DOŚĆ GOŚCI, dlatego pomijam adres, wielu Łodzian i tak miejsce na pewno rozpozna i na tym zakończmy.
Niektórzy stali czytelnicy, też będą temat kojarzyć, bo już kiedyś o tym marzeniu opowiadałam.

poniedziałek, 13 października 2025

Klatki schodowe, wersja PRO 😎 | moja złota kolekcja | cz. 2/2

⤣ CZĘŚĆ PIERWSZA

Pora na dalszą część zestawienia klatek schodowych w wersji PRO, czyli łódzkie kamienice, w których można się poczuć lepiej niż w Wilanowie.


Zestawienie alternatywne, nie odpowiadam za wrażenia.

czwartek, 9 października 2025

KAMIENICE MÓWIĄ | Podwórza nienawiści i inne niuanse kamienic.

Wstrętne, paskudne studnie, ciemnica w mieszkaniu, widok z okna na mury... czy faktycznie w tamtych czasach budowano bez pomyślunku, byle ućkać tych kamienic, byle za czynsz do kieszeni wpadało?
Jak to było, o co chodziło – dziś wyjaśniam termin "łódzkiej studni", porozmawiamy też o ciasnych, wąskich klatkach schodowych.

Odpowiedź może wydawać się na razie prozaiczna: czasem są to dziedzińce, a czasem po prostu świetliki.
Te małe i ciasne podwórka, dopiero w naszych rękach zamieniły się w miejsca wypoczynku, oprószone zielenią. Ale co z ich cciasnotą?


Dużo i długo by mówić ogółem o kamienicach, ale ja mam bzika na punkcie klatek schodowych i podwórek, więc to oczywiste, że oba tematy opracowałam w rozszerzeniu.

Nasze zróżnicowanie przestrzenne na tle Europy Zachodniej jest specyfiką łódzką i podobno również amerykańską.
Zaczynamy – na podstawie książki "Typologia łódzkiej kamienicy" autorów: Michał Domińczak i Artur Zaguła.