Zieleń miejska – centrum Ogrodowa.

Nazwa ulicy od lat dopominała się potwierdzenia. Niegdyś paskudne, zabetonowane skrzyżowanie, dziś iście ogrodowe widoki. Zarosła także manufaktura, zarosły chodniki przy Pałacu Poznańskiego.

Wprost nie można nacieszyć oczu.
Duże miasta wiążą się nierzadko z szukaniem najprostszych i najtańszych rozwiązań, jednakże prostota niekoniecznie równa się brakowi urody.
Już kilka lat temu wzdłuż najważniejszych ulic powstały szeregi donic z rozmaitą, kwitnącą roślinnością. Na barierkach zawieszono duże korytka na kwiaty. Co ważniejsze – regularnie się o to dba, te rośliny nie są pozostawione same sobie.

Naturalny układ roślin cieszy oczy, dobra kompozycja, wytrwałe gatunki, wszystko doglądane przez ogrodników, podlewane. Na zimę to wszystko zostanie zabezpieczone przed solą drogową i mrozem.

Tak się trzyma zielone miasto!

A po lewej stronie piękny park. Obecnie przechodzi rewitalizację.

Krzaki pod Pałacem Poznańskiego.

Kwietniki kawiarenki będącej obok.

Dosadzane drzewa niech rosną prosto.

Ławeczki pośród zieleni.

Po drugiej stronie ruchliwej ulicy postawiono kilka lat temu szklany biurowiec. On również może zaskakiwać, ponieważ w środku jest dziedziniec porośnięty dookoła bluszczem, który prawie sięga w tej chwili chodnika.
Na żywo daje to imponujący efekt.
Dzięki kubaturze tego miejsca, pomimo faktu, że zaraz obok jest głośna ulica, jest tu cicho.

Kawiarnia.

W manufakturze także przewidziano dużo zieleni, ale na początku posadzono małe roślinki, więc nie rzucały się w oczy. Dziś można powiedzieć, że bujnie urosły i stały się ważną ozdobą.
Sam betonowy rynek manufaktury jest dość duży, ale całe miejsce jest regularnie wykorzystywane przy różnych eventach – jest on potrzebny. Zloty motoryzacji, dwie sceny, pokazy kaskaderskie, boisko do siatkówki plażowej, lodowisko – nie ma problemu, plac wszystko pomieści.
Dlatego Łodzianie wybaczają manufakturze ten betonowy rynek i cieszą się zielenią pięknie obsadzoną dookoła niego.

Regularnie rewitalizuje się także osiedla mieszkalne. Między blokami pojawiają się kwitnące skwery, a ulice stają się coraz zieleńsze.
Dosadzane są drzewa, planowane są zielone parkingi.

Łódź staje się konkurencją dla najbardziej zielonych miast Polski.